wireq
kapitan
Pomógł: 20 razy Dołączył: 22 Kwi 2005 Posty: 745
|
Wysłany: 2005-08-02, 15:44 Wszyscy do błota!
|
|
|
(...) Naszych dzisiejszych polskich saturnaliów nic już nie powstrzyma. Jest już za późno: mleko się rozlało. Demokracja została pomylona z ochlokracją, agora z maglem, pomówienia z wyrokiem. Postępuje erozja autorytetów potrzebnych w każdym ładzie społecznym. Jest to zwycięstwo Jerzego Urbana z tych lat, kiedy był rzecznikiem rządu gen. Jaruzelskiego i przekonywał: wprawdzie my jesteśmy łajdakami, ale oni także!
Jest to również największe i niespodziewane zwycięstwo komunistycznej tajnej policji i tajniackiego myślenia zakorzenionego jeszcze w pamiętnym UB. Jej były funkcjonariusz nie tylko pozostawił godnych następców wśród tych, którzy go kiedyś zwalczali, ale sam jest dziś proszony do roli arbitra teczkowej prawdy, pisze na nowo historię ostatnich dziesięcioleci, koryguje życiorysy i łamie kariery, doradza, a nieraz i decyduje w biurach kadr najważniejszych w państwie instytucji.
Coraz więcej skądinąd rozsądnych osób uważa, że polskie saturnalia może okiełznać tylko ujawnienie teczek wszystkich osób publicznych. Być może w dalszej perspektywie, bo brud ujawniony - podobnie jak pornografia - traci atrakcyjność. Ale w bliskiej tylko je roznieci: zgiełk oskarżeń, pomówień i zaprzeczeń, jazgot fascynacji złem na pewno zagłuszy cichy głos prawa.
Tak jest zawsze, gdy do sądu zapraszamy ulicę. Ale tak widocznie musi być, skoro tak wielu tego pragnie. Ostateczny skutek będzie taki sam jak wtedy, gdybyśmy archiwa bezpieki przezornie spalili lub zamknęli na sto lat; cała różnica w tym zgiełku, od którego może nawet rozleci się nadwątlona przez rozliczne afery III Rzeczpospolita.
[ całość artykułu: http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,2850119.html ]
Zwolennikom, jak i przeciwnikom igrzysk lustracyjnych polecam lekturę artykułu pt. "Saturnalia III Rzeczypospolitej " zamieszczonego w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". Warto!!! |
|