INFORMACJA NIEJAWNA - FORUM
zapraszamy do dyskusji...

SONDY - Mój PREZYDENT

IN - 2005-08-13, 06:11
Temat postu: Mój PREZYDENT
Kto, Twoim zdaniem, powinien sprawować urząd PREZYDENTA :?:
Dyczewski - 2005-08-14, 14:44
Temat postu: prezydent
Styl sprawowania urzędu prezydenta przez Aleksandra Kwaśniewskiego odpowiada większości myślę, że Cimoszewicz będzie kontynuatorem tego stylu.
kremenaros - 2005-08-16, 21:08

Cimoszewicz
anik - 2005-08-18, 20:38

Witam

Nawet po tych ostatnich niejasnościach przy kandydaturze CIMOSZEWICZA stawiam na niego i myślę że on powinien zostać prezydentem.
Tam nikt inny ze startujących się nie nadaje.

kaz45 - 2005-08-20, 08:28

I znowu wybór kandydata mówiącego "Nie chcem ale muszę" i "Bo społeczeństwo się domaga". Jak ktoś nie chce to łaski bez.
IN - 2005-08-22, 05:24
Temat postu: "GW": Tusk wygrałby z łatwością
"Gazeta Wyborcza": Kandydat PO niekwestionowanym liderem wyborów prezydenckich - to wynik najnowszego przedwyborczego sondażu przeprowadzonego przez PBS.

źródło >>>

Z naszego sondażu jakoś to nie wynika... :P

Dzaba - 2005-08-22, 07:48

Zabiegi socjotechniczne są znane od wielu lat.... wszelkiego rodzaju medialne sondaże częstokroc mają wpływ na odpowiedni wybór przez potencjalnych wyborców.
Nie od dzisiaj także wiadomo, że za tytułami gazetowymi, programami telewizyjnymi lub też sondażami stoją konkretni zainteresowani ludzie (czyt. partie), którzy są zainteresowani takim a nie innym wynikiem sondażu.... jakże łatwo w tym momencie o manipulację, bo w niezależne sondaże to ja w tym państawie jakoś nie wierzę.... :mrgreen:

IN - 2005-09-06, 05:58
Temat postu: 40-procentowy Tusk
Donalda Tuska popiera 41 proc. ankietowanych w najnowszym sondażu przeprowadzonym przez PBS dla "Gazety Wyborczej". Drugi jest Lech Kaczyński - 21 proc, trzeci Włodzimierz Cimoszewicz - 19 proc.

Według sondażu gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku września, wygrałaby PO, z 38- procentowym poparciem, PiS uzyskałoby 23 proc., a SLD - 11 proc. głosów.
W sondażu prezydenckim czwarty jest Andrzej Lepper, na którego chciało głosować 7 proc. respondentów PBS (spadek o 1 proc.). Marek Borowski, Maciej Giertych i Jarosław Kalinowski uzyskali po 3 proc. poparcia (Borowski - spadek o 2 proc., Giertych - bez zmian, Kalinowski - wzrost o 1 proc.), a Janusz Korwin-Mikke - 2 proc.

Z badania PBS wynika, że oprócz PO, PiS i SLD do parlamentu weszłyby jeszcze Samoobrona i LPR, na które chciałoby głosować po 8 proc. ankietowanych.

PSL poparło 4 proc. respondentów PBS, SdPl - 3 proc., Partię Demokratyczną-demokraci.pl i Platformę Janusza Korwin-Mikkego - po 2 proc., a Polską Partię Pracy - 1 proc.

PBS przeprowadziła sondaż dla "Gazety Wyborczej" w dniach 3-4 września (już po rezygnacji z kandydowania na prezydenta Zbigniewa Religi), na reprezentatywnej próbie 1039 osób.

źródło >>>

Dzaba - 2005-09-06, 12:24
Temat postu: Re: 40-procentowy Tusk
*IN* napisał/a:
(..)na reprezentatywnej próbie 1039 osób.

Reprezentatywna, czyli znajomy znajomego, który ma znajomego itd....??

Jak powstają sondaże zaprezentowano nam m.in. w filmie "Obywatel Piszczyk" :mrgreen:

Dyczewski - 2005-09-06, 19:51

Zagłosowałbym na Kaczyńskiego ale musiałby on trochę urosną (jak on bedzie wyglądał na spotkaniach prezydentów Europy). Zagłosowałbym na Tuska ale musiał by zmienic żonę (gdzie jej do klasy Jolanty Kwaśniewskiej) to ma by pierwsza dama Rzeczpospolitej.
IN - 2005-09-07, 07:48

Wprawdzie to nie plakaty żon kandydatów, ale popatrzeć też można... :lol:










IN - 2005-09-14, 14:47
Temat postu: Cimoszewicz: Rezygnuję z udziału w wyborach


Włodzimierz Cimoszewicz zrezygnował ze startu w wyborach prezydenckich. Swoim zwolennikom nie wskazał, na kogo mają głosować, bo - jak powiedział dziennikarzom - wśród pozostałych kandydatów nie widzi osoby godnej tego urzędu.

Cimoszewicz wygłosił jedynie oświadczenie i opuścił sejmową salę, w której odbywała się konferencja prasowa.

"W proteście przeciw deprawowaniu obyczaju politycznego w Polsce przez część polityków i część dziennikarzy rezygnuję z udziału w wyborach prezydenckich" - oświadczył Cimoszewicz. Podkreślił, że w toku kampanii wyborczej "w wyjątkowo nikczemny sposób" zaatakowano jego rodzinę, w tym dzieci i dlatego nie może on i nie chce pozostać bierny, musi pomóc najbliższym.

Jak dodał, w obecnej kampanii "doszło na skalę wcześniej niespotykaną do posługiwania się kłamstwami, oszczerstwami i bezpodstawnymi zarzutami". "Bez skrupułów sięgnięto też do fałszywych świadków i dokumentów. Ta zmasowana akcja czarnej propagandy skierowana przeciwko mnie przyniosła zamierzony skutek" - mówił ogłaszając swoją rezygnację.

Jak zaznaczył, przez szacunek dla osób udzielających mu poparcia nie będzie udzielał im instrukcji, na kogo powinny głosować w wyborach prezydenckich. Podkreślił, że sam nie widzi "osoby godnej tego urzędu".

Jednocześnie Cimoszewicz powiedział, że dostrzega, jak bardzo pozytywne zmiany zachodzą w SLD, który odmłodził swoje kierownictwo. Według niego, odnowiony SLD daje "prawdziwą szansę odnowy na lewicy".

Cimoszewicz zaznaczył, że wymierzona w niego "negatywna kampania miała swoją logikę". Jak podkreślił, logika ta polegała na tym, "że codziennie, co kilka dni" pojawiały się kolejne zarzuty, z których dziennikarze czynili "sensacje".

Polityk ocenił, że ostatnio "dochodziło do przekraczania kolejnych granic absurdu". Jak powiedział, we wtorek usłyszał od pewnej dziennikarki, że "zawodowo zajmował się transakcjami giełdowymi".

"Otóż informuję, że w ciągu całego swojego życia dokonałem 8 transakcji giełdowych. Poza jedną, wcześniej szczegółowo omawianą polegającą na zakupie akcji firmy Orlen, wszystkie te transakcje miały średnią wartość rzędu 38 tys. zł i dokonywane były na zasadzie kolejnego wykorzystywania moich oszczędności" - powiedział. Podkreślił, że na tych transakcjach stracił ok. 14 tys. zł.

Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Wojciech Olejniczak, który brał udział w konferencji Cimoszewicza, powiedział, że jest mu niezmiernie żal z powodu jego rezygnacji. "Cimoszewicz padł ofiarą fałszywych oskarżeń i pomówień" - podkreślił.

"Nie dostrzegam obecnie żadnego kandydata, na którego mógłbym zagłosować" - oświadczył Olejniczak. Jak dodał, po decyzji Cimoszewicza dołącza do grona tych osób, które nie mają swojego kandydata w wyborach prezydenckich.

Zaznaczył też, że w nowej sytuacji SLD koncentruje się na wyborach parlamentarnych. Zaapelował "do wszystkich ludzi lewicy i centrum o głosowanie na SDL". "Dzięki wam możemy stać się jedyną siłą, która skutecznie oprze się autorytarnym zapędom" - mówił.

Olejniczak powiedział też, że ma żal do swoich starszych kolegów, w tym do kandydata SdPl Marka Borowskiego, że nie sprzeciwiali się atakom na Cimoszewicza. Na te słowa zareagował sztab Borowskiego. Jak napisał w przesłanym PAP oświadczeniu szef sztabu Arkadiusz Kasznia, "Borowski jako jedyny kandydat zajął jasne stanowisko w sprawie ataków na Włodzimierza Cimoszewicza". Przypomniał też, że Borowski umieścił w prasie apel o prowadzenie merytorycznej kampanii wyborczej, w którym odniósł się do kampanii prowadzonej przeciwko Cimoszewiczowi.

źródło >>>

Dzaba - 2005-09-14, 14:58
Temat postu: Re: Cimoszewicz: Rezygnuję z udziału w wyborach
*IN* napisał/a:
(...)że sam nie widzi "osoby godnej tego urzędu".


Nie podoba mi sie to co robili z Cimoszewiczem, ale dlaczego ON stał się taki zadufany w sobie?? :?
Gdy sam kandydował wszystko było OK, a teraz nagle nie ma godnego następcy Kwacha....?? :shock:

kaz45 - 2005-09-15, 16:41

Nic się nie martwcie. W poniedziałek powie, że namyślił się i znowu kandyduje. We wtorek może to odwoła ale już w środę ... I tak do wyborów. Ważne żeby media dużo o tym pisały. Tylko czy aby będzie kandydował w dniu wyborów? Bo jak akurat wypadnie pora nie kandydowania to będzie problem. :lol:
tajny007 - 2005-09-19, 23:43

Jak co 4-5 lat można zaobserwować polityczny spektakl jaki fundują nam partie polityczne i sztaby wyborcze. Kazdy ma receptę na sukces a mimo to po wygraniu wyborów nagle zapomina o postulatach i obietnicach. Jak zawsze ze strony prawicowych ugrupowań dominuje kampania negatywna osmieszanie kandydatów, wytykanie im wad. (jak Kwachu startowł na druga kadencję to spoty reklamowe AWS były głównie o chorej goleni Kwacha, i ziemi kaliskiej) Teraz choćby sposób w jaki został "załatwiony" Cimoszka. A ostatnio nawet ktoś kopie dołek pod Tuskiem. Jeśli w taki sposób postępują z kandydatami na tak powazne stanowiska, to czy lepiej traktować będa zwykłego obywatela??? :cry:
wireq - 2005-09-22, 14:26

Szanowny Adminie!

Uprzejmie proszę o usunięcie z ankiety "prezydenckiej" kandydatury Włodzimierza Cimoszewicza. Czy personalia osoby, która po słynnym blamażu, wycofała się się z wyścigu do jakże ważnego fotela, winny nadal "cieszyć" oczy użytkowników forum - i to na jego głównej stronie???

Dla podsumowania proponuję lekko zmienioną, pewną łacińską maksymę: "Przede wszystkim nie straszyć!" (takimi kandydatami).

IN - 2005-09-22, 15:24

Szanowny Moderatorze...

To, że Cimoszewicz zrezygnował wcale nie oznacza, iż 25 osób oddających swój głos w ankiecie, nie chciałoby, aby to właśnie on został prezydentem :)
Potraktujmy sondę jako zabawę, a nie jako sztuczny sodaż OBOPu.
Nie ma krystalicznych kandydatów, każdy z nas ma coś na sumieniu. Coś, co mogłoby nas zdyskredytować w różnych sytuacjach.
Tym nie mniej bardzo się cieszę, że wreszcie coś /ktoś/ Ciebie sprowokowało. :lol:
Zapraszam do dalszego wyżywania się na obecnych lub byłych kandydatach do urzędu przezydenckiego. Dyskusja może okazać się całkiem ciekawa... :)

P.S.
Nie mam pomysłu na nową sondę :cry:

wireq - 2005-09-22, 16:31

Wielce Czcigodny Adminie,

nie chodzi mi o "kryształowość" kandydatów do państwowych synekur, ale o poziom poczucia honoru (nie mylić z humorem!) i wiedzy merytorycznej niektórych z nich. Jeśli kandydant na prezydenta, doktor nauk prawnych, głoszący od lat slogany o "czystych rękach" i "państwie prawa", nie ma pojęcia o dotyczących go osobiście przepisach, jak również nie potrafi samodzielnie wypełnić oświadczenia majątkowego, obarczając tą jakże prywatną sprawą "przypadkową" asystentkę, to pozwolisz że oszczędzę czytelnikom nieparlamentarnego komentarza.

Jeśli niektórym przedstawicielom elektoratu wystarczają do popierania kogoś slogany, pustosłowie, rowny przedziałek, albo optymalnie wygolone policzki, to problem elektoratu ... nie mój.

P.S. Nie będę wyżywał się na innych kandydatach - chyba zauważyłeś Szanowny Adminie motto przy mojej ikonce na tlenie: "Nie dotykam wrednej gęby polityki".

IN - 2005-09-23, 09:25

Daleki jestem od obrony byłego kandydata Cimoszewicza, tym nie mniej w naszej sondzie od wczoraj przybył mu jeden głos. O czym to świadczy? Ano o tym, iż pomimo jego rezygnacji, są ludzie, którym podoba się jego "równy przedziałek lub optymalnie wygolone policzki" i chwała im za to, ponieważ nie boją się wyrażać swojej opinii, pomimo "tchórzostwa" ich kandydata.
Nad poziomem honoru też można polemizować. Przypomnijmy sobie "aferę dyskową" w ministerstwie Cimoszewicza. Czyż nie podał się do dymisji /nieważne jak to zwał/?
Reasumując: z przykrością stwierdzam, że nie będę nic zmieniał w sondzie, a to dlatego, iż szanuję ludzi, którzy postawili kropkę przy jego nazwisku. Cała sonda wzięłaby w łeb, ponieważ głos można oddać tylko raz.

Na zakończenie zachęcam wszystkich do udziału w naszej zabawie. Wireq - Ciebie również. Nie wszystkie nasze sondy mają podtekst polityczny :)

wireq - 2005-09-23, 22:42

Wielce Czcigodny Adminie!

Okoliczność, że ktoś w akcie poparcia kliknął wczoraj na nieistniejącego kandydata jest dla mnie wyłącznie dowodem abberacji umysłowej głosującego. Proponuję nagrodzić "klikacza" płytą ... może Mandaryny lub innej medialnej gwiazdki , "zdolnej inaczej" ...

Odnośnie "dymisji", o której piszesz: dla mnie miała ona wybitnie taktyczny charakter i z góry przewidzieć można było, że nie zostanie przyjęta. Skoro jednak dotykamy "dyskowej afery w MSZ", to może spróbujmy sobie uświadomić, że wynikła ona z powodu totalnego bałaganu w tym resorcie, za który odpowiedzialność powinien ponieść minister. Poniósł??? He, he, he ... przecież nikomu z powodu tej afery włos z głowy nie spadł, w tym panu Włodzimierzowi Cimoszewiczowi, który - Twoim zdaniem - honorowo podał się dymisji. Nawiasem mówiąc, czy ktoś dysponuje wiedzą o dalszych losach postępowań wszczętych w tej sprawie przez właściwe organy, a może wiadomo komuś, co wynikło z "prac" komisji sejmowej, która zająć miała się wyjaśnieniem afery??? Podpowiem więc - próżno szukać owoców tych działań, bo jak wiekszość afer i ta uleciała w niebyt. Czy teraz - na takim chociażby przykładzie - rozumiesz po troszę Drogi Adminie dlaczego staram się "nie dotykać wrednej gęby polityki" i nie klikać w jakiekolwiek pola w ankietach i sondażach politycznych?

IN - 2005-09-24, 09:24

wireq napisał/a:
Czy teraz - na takim chociażby przykładzie - rozumiesz po troszę Drogi Adminie dlaczego staram się "nie dotykać wrednej gęby polityki" i nie klikać w jakiekolwiek pola w ankietach i sondażach politycznych?


Wireq - Ameryki nie odkryłeś i wiesz o tym doskonale. "Polityka to bezbarwna wojna, a wojna to krwawa polityka" /Mao Tse-tung/.
Podany przez Ciebie przykład mnie nie przekonał, ale wiem dlaczego starasz się "nie dotykać wrednej gęby polityki". Wiedza ta wynika z naszych rozmów tlenowych i nie będę jej tu przytaczał.
Powracając do Włodzimierza Cimoszewicza. Jasne jak słońce jest, że "dymisja" ta miała charakter taktyczny. Tym nie mniej chodzi o sam fakt, że w ogóle miała miejsce. Osobiście nie przypominam sobie jakiejkolwiek "samoistnej dymisji" wysokiego urzędnika państwowego, w ciągu ostatnich czterech lat, spowodowanej jakąkolwiek aferą. Sam wiesz, że afer tych było dość sporo. I nie dziwię się Cimoszewiczowi, że zrezygnował z polityki. Ma jej tak samo dość, jak TY i wielu innych w naszym kraju.

kremenaros - 2005-10-09, 07:21

Ciekawe czy dzisiaj spór zostanie rozstrzygnięty, choć nie sadzę. Ciąg dalszy za dwa tygodnie ??
IN - 2005-10-10, 10:13

No to pierwszą turę mamy za sobą... :)


kaz45 - 2005-10-10, 16:15

Oficjalne wyniki odrobinę się różnią od podanych na stronie, ale to tak gwoli ścisłości, gdyż przetasowań nie było :wink:
IN - 2005-10-24, 14:29



i się zakończył wyścig... :)

Dzaba - 2005-10-24, 17:11

No to teraz się zacznie.....
Zmiana Konstytucji.... Krzyż w każdym pomieszczeniu.... Lustratorzy, którzy będą lustrowac wszystkich nie wyłączając lustratorów..... Rozliczanie wszystkich i wszystkiego..... Wnikanie do dziesiątego pokolenia wstecz, czy nie było świadomych czy też nie współpracowników wiadomych służb..... Pogorszenie stosunków polsko-radzieckich, gdyż wiadomo kto jest rusofobem.... Rozgrzebanie na nowo roszczeń wojennych za napaśc na Polskę, co przełoży się na pogorszeniem stosunków także z Niamcami.... Ochłodzenie stosunków z UE jako symbolem deprawacji i tolerancji dla inności.... Rozbudowa systemu penitencajnernego..... Likwidacja WSI i innych agend rządowych.... Poowołanie Urządu Antykorupcyjnego...... itp..... itd.... :?
K..... że też mi przyszło życ w takich czasach..... :?

IN - 2005-10-24, 18:00

Chyba nie będzie tak źle. Wałęsa też obiecywał, że co niektórych "w skarpetkach puści" i co? Nic... kradną do dziś ;)
Bardziej bym się obawiał Rydzyka, bo przecież trzeba się jakoś odwdzięczyć za poparcie. I tu rzeczywiście może być problem...

asik - 2005-10-24, 19:32

Rydzyk na premiera a fotel marszałka dla Leppera.....dra reszty bilet w jedna stronę na wycieczke z rezerwcją powrotu za 5 lat.
aha...
nie orientujecie się jak to jest z pełnomocnikami w policji i w zakładach karnych ?? w dobie zblizającego się państwa policyjnego i godziny policyjnej zwiekszy sie liczba etatów to moze i cos dla nas sie znajdzie....wojsko z definicji APOLITYCZNE jest politycznie niebezpieczne (choć tak prawdę mówiąc czekam na ruch płk. POLKO w kierunku SG...ciekawe posypia sie głowy??)
no to tyle......
spokojnej nocki zyczę...
PS PS
właśnie sobie przypomniałem, że z do podpisania jest nowe rozporządzenie MON w sprawie naboru do batalionu reprezentacyjnego WP - wzrost nie minimum 170 cm tylko max 160.
pa

IN - 2005-10-25, 15:20

I tym optymistycznym akcentem chyba temat zakończymy... :)


asik - 2005-10-26, 18:29

a tak na marginesie.....to przyzwyczajeni do obecnej pani Prezydentowej NIESTETY będziemy musieli zmienić przyzwyczajenia...(te estetyczne równiez)...widać to było we wczorajszym programie (eraz my - TV chyba...nie ogladam zbyt duzo takich programów więc nie jestem do końca pewny)...nie dała dojśc do głosu męzowi...prezydentowi...ładnie się zaczyna....i kto tu bedzie rządził??
kaz45 - 2005-10-27, 17:18

Proponuję nową sondę np. "Mój Minister Obrony Narodowej" tudzież inny "Mój.." :lol:
IN - 2005-10-27, 17:25

Sondy są doskonałą zabawą (moim zdaniem), ale nie cieszą się wielką popularnością na naszym FORUM. Gdybym zrobił sondaż typowo wojskowy, to zostałbym zakrakany na gg i tlenie przez cywilnych userów :)
Nie będę ryzykował, ale... dam jeszcze dziś jedną sondę, tytułem zabawy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group